Wraz ze znajomymi i rodziną wzięłam udział w projekcie "5000 poppies" tj. 5000 maków. Projekt organizowany przez Lynn i Margaret z Australii który ma upamiętnić stulecie wybuchu Pierwszej Wojny światowej i utworzenia ANZAC. Zadanie polegało na wykonaniu własnoręcznie maka, który następnie zakwitnie na cześć walczących. Akcję w Polsce (właściwie w Wielkopolsce) koordynowała Kasia z bloga Miszelkowy Schowek.
Oto nasze średzkie maczki, technik mnogość: